Jak dbać i pielęgnować drewniane meble ogrodowe?
Autorem artykułu jest dziqa85
Lakierowane meble ogrodowe są produktami narażonymi na różnego rodzaju porysowania. Ich pielęgnacja powinna być wykonywana w taki sposób, aby warstwa lakieru nie ulegała drobnym uszkodzeniom, które negatywnie wpływają na prezencję mebli i obniżą ich żywotność.
Drewniane meble ogrodowe, pokryte warstwą lakieru, można pielęgnować za pomocą mokrej ściereczki z dodatkiem płynu do mycia naczyń bądź z dodatkiem zwykłego, rozpuszczonego w letniej wodzie mydła. Mieszanina detergentów nie powinna być zbyt intensywna, ponieważ może to doprowadzić do powstania białego nalotu. Za najodpowiedniejszą proporcję przyjmuje się łyżkę detergentu bądź szklankę płatków mydlanych, rozpuszczanych w jednym litrze cieplej wody. Lakieru nigdy nie powinno się czyścić na sucho, ponieważ w ten sposób można bardzo szybko porysować powierzchnię drewnianych mebli do ogrodu. Po wyczyszczeniu mebli za pomocą detergentu, warto przetrzeć je ponownie za pomocą ściereczki nasączonej czystą wodą. Dzięki temu z powierzchni lakieru zostaną usunięte wszystkie ślady płynu.
Ostatnim etapem pielęgnacji lakierowanych, drewnianych mebli do ogrodu, jest przetarcie ich powierzchni suchą szmatką oraz pozostawienie w miejscu osłoniętym przed silnymi promieniami słonecznymi. Taka pielęgnacja mebli lakierowanych jest bardzo skuteczna i w pełni wystarczająca. Dużym błędem jest pielęgnowanie mebli ogrodowych preparatami służącymi do czyszczenia mebli przebywających we wnętrzach domów. Preparaty te przeważnie zawierają dużą ilość alkoholu, który może w znaczącym stopniu wysuszyć meble ogrodowe, zniszczyć ich powierzchnię i doprowadzić do licznych przebarwień wszystkich elementów mebli, które przebywają w pełnym słońcu.
Przeważnie meble ogrodowe pielęgnowane niewłaściwymi preparatami trzeba ponownie konserwować, a w przypadku pojawienia odbarwień należy jak najszybciej usunąć starą warstwę lakieru i na nowo polakierować wszystkie elementy mebli.
--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
No comments:
Post a Comment